Domowe ognisko, żar serca, strzec się jak ognia. W języku polskim zachowało się wiele związków frazeologicznych związanych z ogniem. Wskazuje to na dużą wagę jaką przywiązywano do tego zjawiska. Nic dziwnego – stosunkowo nie dawno w życiu ludzi pojawiło się sztuczne oświetlenie i kuchenki gazowe. Wcześniej możliwość przygotowania jedzenia, ciepło oraz światło wieczorami zapewniał ogień. Jakie więc miejsce zajmował ogień w kulturze ludowej?
Cześć płomieniom
Ogień był uznawany za święty. W najstarszych mitach znajdujemy opowieści o tym, że ogień został przekazany przed bogów. W religii chrześcijańskiej symboliczne ogień związany jest z Chrystusem i Duchem Świętym: w niektórych regionach wypowiadano nawet pozdrowienie Niech będzie pochwalony święty ogień. Wręcz religijna cześć oddawana płomieniom obrazowała się w przeżegnaniu się przed rozpalonym ogniem czy modlitwy przed ogniskiem.
Także w domu ogień zajmował wyjątkowe miejsce. Rozpalanie ognia np. tuż po zmierzchu było uroczystą chwilą, a czynność tą mógł wykonać gospodarz lub inna wyznaczona osoba dorosła, jednak nie kobieta w stanie nieczystym. Uważano, że ogień ze względu na swoją boską proweniencję ma stały kontakt ze światem pozazmysłowym. Można więc za jego pośrednictwem m.in. składać ofiary lub oddawać cześć zmarłym.
Najważniejsze miejsce w izbie
Płomieniom oddawano cześć, szacunek, ale jednocześnie lękano się ich, przede wszystkim ze względu na niebezpieczeństwo pożaru. Ogień traktowano z troską i przestrzegano wobec niego różnych zasad. Zakazane było znieważanie płomieni przez plucie, oddawanie moczu czy zalewanie pomyjami. Ponieważ, według ludu, ogień żyje, nie można było go kłuć lub kaleczyć nagłym wbijaniem patyków, ostrych narzędzi. W niektórych miejscach zakazane było nawet stawanie do ognia tyłem! Dlatego że ogień rozpalano w piecu, ten obiekt również traktowano w izbie z największym szacunkiem.
Ogień zajmował w domostwie miejsce centralne. Niegdyś gospodynie dbały o to, aby nigdy nie wygasał, poza specjalnie wyznaczonymi świętami i uroczystościami, kiedy go „odnawiano”. Jeśli wyprowadzano się do innego domu, zabierano ze sobą żywy ogień. Natomiast jeżeli z domu wyprowadzał się tylko syn, ojciec przekazywał mu żar w naczyniu. Znane są również zwyczaje obchodzenia domu z żarem podczas świąt dorocznych lub w czasie budowy, w celu zapewnienia ochrony i odegnania złych duchów.
Ogień w kulturze ludowej – znaczenie magiczne
Ogień był również potężną bronią i ochroną. Jego znaczenie magiczne było wykorzystywane w bardzo wielu obrzędach, zwyczajach i obyczajach. Domowe ognisko strzeże domostwo przed złymi siłami w dzień i w nocy. Szczególnie dbano o nie po narodzinach dziecka, ponieważ niemowlę było wyjątkowo narażone na niebezpieczeństwa. Ogień w kulturze ludowej jest przede wszystkim źródłem oczyszczenia ze wszelkiego zła i grzechu.
Ogień pojawia się w bardzo wielu uroczystościach świąt dorocznych. Rozpalanie ognisk w czasie Sobótek miało bardzo ważne znaczenie dla całego okresu letniego. Obieganie pól z rozpalonymi miotłami lub snopkami w Zielone Świątki zapewniało ochronę przed grzybami w zbożu. Ognie palono w czasie świąt wielkanocnych, np. w Wielki Czwartek. Zapalona gromnica czy nawet sam dym ze świecy lub spalonego wianka chroniły, zapobiegały i leczyły.
Współcześnie ogień nie pełni już tak ważnej funkcji jak dawniej. Mimo to nadal obdarzamy go szacunkiem. Obowiązkowo zapalamy świece podczas ważnych uroczystości zarówno w domu, jak i w świątyniach, towarzyszy nam w czasie najważniejszych wydarzeń w życiu. Nadal ogień kojarzy się z czymś żywym i większym niż świat rzeczywisty.