Noc świętojańska, Noc Kupały, sobótkowe wianki. Dziś są idealnym pretekstem do zorganizowania plenerowej imprezy, koncertów czy spotkań pod chmurką. Szukanie kwiatu paproci i świętowanie nadejścia lata oraz początku wakacji splotło się z tradycyjnymi obchodami… no właśnie czego? Kojarzymy, że pod koniec czerwca puszcza się wianki na wodę, że to zwyczaj jeszcze z czasów pogańskich, ale zaadaptowany na uroczystość ku czci św. Jana. Co więcej działo się w tym czasie?
Najbardziej wyjątkowa noc w roku
Między 20 a 25 czerwca noce są najkrótsze. Czas przesilenia letniego, podobnie jak w zimie czy w trakcie równonocy wiosennej i jesiennej, nie przechodził bez echa w dawnym społeczeństwie. Jeszcze w czasach przedchrześcijańskich, kiedy wiara ściśle łączyła się z przyrodą, ludzie czcili tego dnia słońce, księżyc, wodę i ogień, zaklinali płodność i szczęście oraz dobrobyt. Ciepła noc, tuż przed rozpoczęciem wzmożonej pracy w trakcie żniw, była okazją do oddania czci bogom, zabawy i wspólnego radowania się. Był to czas wyjątkowy zwłaszcza dla ludzi młodych, jeszcze nie skojarzonych w pary.
Przesilenie letnie jest hucznie obchodzone nie tylko w Polsce i Europie Wschodniej. Podobne obrzędy odnajdujemy w tradycjach germańskich czy bałtyckich, a w niektórych państwach (np. Finlandia, Łotwa, Litwa) 24 czerwca jest dniem wolnym od pracy.
Noc świętojańska a Noc Kupały
Oba święta, choć dziś często uznawane za jedno, nie są obchodzone tego samego dnia. Noc Kupały, czyli słowiańskie święto, przypada na noc z 21 na 22 czerwca, natomiast jego chrześcijański odpowiednik – Wigilia św. Jana – 23 czerwca.
Pogańskie obrzędy związane z przesileniem letnim były dla nowej wiary chrześcijańskiej nie lada wyzwaniem. Ludność chętnie świętowała nadejście najcieplejszej pory roku bawiąc się i ucztując na świeżym powietrzu. Mimo zakazów, wciąż palono sobótkowe ognie, szukano kwiatu paproci i wznoszono modły do słowiańskich bogów. Nazwa „sobótka” została prawdopodobnie nadana przez Kościół w znaczeniu pejoratywnym jako „mały sabat”. Z czasem Kupałę zastąpiono świętym Janem, co miało pomóc w wyplenieniu pogańskich zwyczajów.
Starano się przesunąć święto na czas Zielonych Świątek (zwyczajowo pali się wtedy sobótki), ale ostatecznie nie udało się to, a noc świętojańska zaczęła współistnieć z Nocą Kupały. Najkrótszą noc w roku obchodzono nadal paląc ogniska, skacząc przez nie i tańcząc wokół nich – skoki były zarezerwowane dla kawalerów lub par, a taniec był wykonywany przez dziewczęta. Od tego dnia można było już bezpiecznie kąpać się w jeziorach oraz rzekach.
Sobótkowe wianki
Wianki są dziś najbardziej charakterystycznym elementem tego świętowania. Jest to również, obok Marzanny, jedyny tak dobrze pamiętany słowiański zwyczaj. W trakcie Nocy Kupały panny wiły wianki i puszczały je na rzekę, aby wróżyć, co przyniesie im nadchodzący rok. Właścicielka wianka, który został wyłowiony przez kawalera mogła liczyć na zamążpójście – skojarzonym w ten sposób parom przepowiadano wielką miłość i szczęście w związku. Jeśli wianki popłynęły z nurtem, ten rok jeszcze panna miała zostać sama. Jednak jeżeli wianek zatonął, zaplątał się w sitowie lub został w inny sposób uszkodzony, oznaczało to dla dziewczyny staropanieństwo.
Nie bez znaczenia były rośliny, z których pleciono wianek. Używano do tego najpiękniejszych kwiatów, ale także ziół, które wtedy nabierały właściwości magicznych, np. dziurawca, macierzanki, bylicy i innych. W Kościele w tym czasie również święci się rośliny, które mają zapewnić zdrowie i dobrobyt rodzinie i zwierzętom gospodarczym.
Letnie świętowanie dzisiaj
Obecnie czas przesilenia letniego jest okazją do organizowania wielkich koncertów, imprez plenerowych i innych wydarzeń kulturalnych. Z dawnych obrzędów nadal rzuca się na wodę sobótkowe wianki, choć coraz mniej osób pamięta o dawnej symbolice tego gestu. Noc świętojańska czy Noc Kupały mimo utraty dawnego znaczenia religijnego i społecznego, cały czas jest ważnym elementem cyklu rocznego. Mimo że nieco pozbawiona doniosłości i wartości takiej, jaką miała jeszcze kilka wieków temu, wciąż jest okazją do zabaw i manifestowania radości z okazji rozpoczęcia lata.