Przygotowania do świąt Wielkiej Nocy w pełni. Poszczególne potrawy na świąteczne stoły lada dzień będą gotowe albo już czekają na świętowanie. Tymczasem czeka nas jeszcze święcenie pokarmów w Wielką Sobotę. Tradycyjna święconka musi zawierać w sobie kilka symbolicznych pokarmów, ma obrazować charakter Wielkanocy, a nam zapewnić obfitość i powodzenie w całym roku.
Dlaczego święcimy pokarmy?
Święta wielkanocne to najważniejsze dni dla każdego chrześcijanina. Tak ważna uroczystość wymaga odpowiedniego przygotowania duchowego, ale także właściwego przyszykowania domu, obejścia, pokarmów. Dlatego śniadanie wielkanocne powinno zawierać jedzenie, które zostało wcześniej pobłogosławione przez kapłana. Wierzono także, że święcony pokarm nie zaszkodzi, nawet jedzony w nadmiarze.
Zwyczaj święcenia pokarmów ma dosyć długą tradycję, a wzmianki o nim pojawiają się już w VII wieku. Na ziemiach polskich zagościł w średniowieczu (XIII/XIV w.). Niegdyś do wielkanocnego koszyka wkładano więcej pokarmów niż czynimy to dzisiaj. Uważano, że należy poświęcić wszystko, co będzie się jadło w czasie śniadania w Wielką Niedzielę lub w ogóle w czasie świąt. Dlatego widok kobiety niosącej ogromny koszyk z jedzeniem lub nawet płachtę na plecach po brzegi wypełnioną świątecznymi przysmakami, był czymś zupełnie normalnym.
Na dworze, pod chmurką i w kościele
Dziś, w zależności od regionu i przyjętej tradycji, święcenie pokarmów odbywa się przed kościołem lub kaplicą albo wewnątrz niej. Niegdyś kapłani święcili przyniesione przez wiernych jedzenie na dworach lub na placach wiejskich, a także obok przydrożnych kapliczek i krzyży, gdzie zbierały się większe grupy mieszkańców. Bywało też, że to kapłan chodził od chaty do chaty święcąc odpowiednio przygotowane wcześniej pokarmy.
Bez względu na to gdzie i w jaki sposób odbywało się święcenie, należało starannie przygotować święconkę. Koszyk, w którym święcono wykładano białymi serwetami, często pięknie zdobionymi. Dodatkowo przystrajano go gałązkami bukszpanu lub borówki – zielone przez cały rok liście miały symbolizować nieśmiertelność.
Tradycyjna święconka
Jedzenie święcone przez zamożniejszych zawierało wymyślne potrawy, najbardziej wyszukane dania i najdroższe składniki. U biedniejszych święconki składały się z tego, co było dostępne, ale nie mogło w nim zabraknąć kilku symbolicznych produktów.
Dziś w koszyku lądują jedynie niewielkie ilości jedzenia, a obok jajek, chleba czy baranka, coraz częściej spotyka się pomarańcze, czekoladowe zające czy kaczki. Co powinno znaleźć się w tradycyjnej święconce?
Chleb – podstawowy pokarm, który symbolizuje pomyślność i dobrobyt, w chrześcijaństwie także ciało Chrystusa.
Jaja – symbol nowego życia, odrodzenia, nadziei i Zmartwychwstania, także płodności.
Wędlina – najczęściej w postaci kiełbasy lub szynki, oznacza dostatek i dobrobyt.
Chrzan – najlepiej jeżeli święcimy go w kawałku, a dopiero później trzemy lub kroimy. Symbolizuje siłę fizyczną i dobre zdrowie, ale także wzmacnia właściwości pozostałych pokarmów.
Sól – jest symbolem trwałości i nieśmiertelności, chroni przed zepsuciem.
Baranek – chrześcijański symbol Zmartwychwstania Chrystusa.
Niektórzy wymieniają także: babkę lub ciasto (najlepiej samodzielnie wykonane), które oznaczają umiejętności i dostatek, pieprz – symbolizuje gorzkie zioła, ser jako element obrazujący przyjaźń człowieka i natury, ma zapewniać rozwój zwierząt hodowlanych.
Koszyczek wielkanocny – Pisane za lasem – Specjalnie dla Ciebie przygotowałam ściągę: co włożyć do koszyczka w Wielką Sobotę! KLIKNIJ W LINK, ŻEBY POBRAĆ I WYDRUKOWAĆ 🙂
To, co wkładamy do koszyka ma nie tylko służyć nam smakiem, ale również ma zapewnić nam dobrobyt w całym roku. Pokarmy, które święcimy w Wielką Sobotę mają swoje głębsze znaczenie i nadają większy sens przeżywanym świętom. Czy w tym roku na Twoim stole zagości tradycyjna święconka?