Stroje ludowe to najbardziej charakterystyczny element kultury ludowej, który został zapamiętany do dziś. W niektórych regionach Polski ubiera się go na największe święta, a posiadanie pełnego stroju ludowego uznawane jest za przywilej i wyróżnienie. W innych – stroje noszone są tylko przez Koła Gospodyń Wiejskich i zespoły regionalne, w jeszcze innych z zaciekawieniem ogląda się występy zespołów pieśni i tańca, ale zapomniano już o swoich strojach regionalnych. Czym tak na prawdę był strój ludowy kiedyś?
Dziś strój ludowy spotyka się z wieloma reakcjami: od zachwytów po kpiny i wyśmiewanie. Choć wydaje się, że ludzie w taki sposób ubierali się bardzo dawno temu, trzeba zdać sobie sprawę, że tak na prawdę styczność ze strojami regionalnymi w „naturalnym środowisku” mieli nasi dziadkowie lub pradziadkowie. Tak więc sposób ubierania się jaki znamy dziś nie ma tak długiej historii jak stroje regionalne.
O rodowodzie
Strój ludowy, który znamy dziś to najczęściej najbogatsza i najbardziej odświętna wersja stroju używanego przez chłopów na początku XX wieku. Jednak trzeba pamiętać o tym, że nie szło się do pola w gorsecie, tybetowej spódnicy i białej zapasce, nie orało się w odświętnym kaftanie czy białej koszuli. Te stroje były zarezerwowane na największe święta doroczne i rodzinne.
Strój ludowy nie wziął się znikąd. Na jego wygląd miało wpływ wiele czynników. Rozpoczynając od tak bardzo prozaicznych jak dostępne materiały, czyli w zdecydowanej większości naturalnie wyrabiane tkaniny i płótna z wełny, lnu, konopi, poprzez zapożyczanie elementów ubioru, np. z mundurów żołnierskich, aż po naśladowanie ubioru innych stanów: mieszczaństwa i stanu szlacheckiego.
Najbardziej znany dziś strój ludowy pochodzi z ostatniego okresu jego użytkowania. Rozwój stroju regionalnego rozpoczął się ok. połowy wieku XIX. Po uwłaszczeniu chłopów i rewolucji społeczno-kulturowej oraz przemysłowej, społeczność wiejska miała o wiele większe możliwości niż jeszcze na początku XIX wieku. Dzięki wzbogaceniu się najniższej warstwy społecznej oraz coraz większej dostępności różnego rodzaju materiałów, strój regionalny rozkwitł i bardzo się wzbogacił.
O znaczeniu
To, co dziś wydaje nam się bardzo charakterystycznym i hermetycznym strojem ludowym danego regionu, niegdyś było zwykłym (czasem codziennym, czasem bardzo szczególnym) ubiorem. Chłopi, jak każdy inny człowiek, wtedy jak i teraz, chcieli się pięknie prezentować, pokazać sąsiadom na co ich stać, wyrazić strojem wiele cech.
Dlatego strój nie tylko zdobił, ale bardzo wiele mówił o człowieku, który go nosił. Strój oznaczał:
– przynależność do stanu wiejskiego i danej grupy etnograficznej – jeszcze sto lat temu sposób ubierania się był ściśle określony dla każdego stanu. Społeczność skrupulatnie pilnowała, aby zasady te nie zostały przekroczone, a każde odstępstwo od nich było wypominane. Stroje różniły się między regionami, a wszelkie zmiany w ubiorze zachodziły powoli i często bez akceptacji starszych pokoleń.
– wiek – inaczej ubierano dzieci, inaczej panny i kawalerów, inaczej dorosłych, a jeszcze co innego wdziewali na siebie najstarsi. Dla ludzi z tego okresu nie do pomyślenia było, aby dzieci nosiły takie same materiały i kroje jak dorośli.
– stan cywilny – wystarczyło jedno spojrzenie na strój człowieka, a już było wiadomo z kim mamy do czynienia. Mężatki były zobowiązane do noszenia chustek na głowie, a po ślubie z gołą głową mogły pokazać się tylko w otoczeniu najbliższych. Kawalerowie nosili piórko przy kapeluszu, w ten sposób oznajmiając światu, że szukają żony.
– stan majątkowy – z oczywistych względów inaczej ubierali się zamożni chłopi, a inaczej najbiedniejsi. Elementy stroju ludowego wymagały kupna pięknych materiałów, błyszczących guzików, prawdziwych korali, które często kosztowały dużą sumę pieniędzy.
– wagę uroczystości – najpiękniejsze stroje trzymano na największe uroczystości: Boże Narodzenie, Wielkanoc, wesele, chrzciny. Inny był strój przeznaczony na święta o mniejszej randze, inny na zwykłe niedziele, inny na spotkania w gronie sąsiedzkim.
O zmianach
Strój ludowy w swoim najznamienitszym okresie przeszedł długą drogę – od bardzo prostych krojów i zdobień do wyjątkowo bogatego wzornictwa i wymyślnych form. Jednak począwszy od początku XX wieku stroje ludowe zaczęły zanikać.
To, co miało wpływ na rozwój stroju regionalnego przyczyniło się do jego upadku – najbardziej okazałe elementy stroju były coraz droższe, dlatego zaczęto zastępować je o wiele tańszymi ubraniami o kroju miejskim. Takie ubrania sprzedawano na jarmarkach za niewielkie pieniądze, w stosunku do tych, jakie chłop był zmuszony wydać na okazałą sukmanę czy haftowany gorset. Dodatkowo stroje miejskie nobilitowały. Nie każdy był dumny ze swojego wiejskiego pochodzenia, dlatego posiadanie stroju miejskiego pozwalało na oddalenie się od swojego pochodzenia. Tanie stroje z kupnych materiałów sprzedawane na jarmarkach stawały się bardzo popularne zwłaszcza w regionach, gdzie nie wykształcił się charakterystyczny strój regionalny, np. na pograniczach.
Po II wojnie światowej większość społeczeństwa zapomniała o swoim stroju ludowym. Polityka oraz zmiany, które nastąpiły w społeczeństwie spowodowały odcięcie się od chłopskich tradycji. Stroje zostały zniszczone, wyrzucone lub przerobione na nowocześniejsze ubrania. Te, które zostały udało się zachować w zbiorach muzealnych. W tym czasie mocno ukształtował się także wizerunek stroju krakowskiego jako stroju narodowego. Sam strój zaczął być traktowany jako przebranie, a nie jako wizerunek, który niesie ze sobą wiele znaczeń.
Stroje ludowe to element kultury ludowej, który jest najbardziej rozpoznawalny, a jednocześnie bardzo słabo znany. Dla mnie – jest to bardzo ciekawy fragment historii, który mówi wiele o ludziach mieszkających na danym terenie. Tym wpisem chciałabym zapoczątkować cykl, w którym przybliżę stroje regionalne, opowiem szerzej o ich przemianach i dokładnie omówię jego elementy.
Autorem zdjęcia w nagłówku jest Jarosław Puszczyński