koszula ludowa
Strój ludowy

Najbliższa koszula ciału – o obowiązkowym elemencie ubioru słów kilka.

Koszula to jeden z najstarszych elementów ludowego ubioru. Choć przez lata zmieniała swój wygląd, dodawano bądź odejmowano pewne części, zdobioną ją mniej lub bardziej to było to ubranie noszone przez wszystkich i zawsze. W dni codzienne, od święta, w nocy, do pola i do kościoła. Koszula ludowa – czy można opowiedzieć o niej coś ciekawego?

Koszula ludowa od urodzenia do śmierci

Koszule były właściwie jedynym elementem stroju ludowego, który noszono od urodzenia aż do samej śmierci. Małym dzieciom szyto najprostsze koszulki, w których chodzili zarówno chłopcy, jak i dziewczęta. Później pięknie haftowane koszule były często prezentem ślubnym Młodej dla Młodego. Rodzaj koszuli decydował również o dobrym porodzie oraz łatwej śmierci (dlaczego? odpowiedź znajdziesz na samym dole 🙂 ). Dziś biała koszula jest elementem charakterystycznym dla stroju ludowego, jednak często nie zwracamy na niego zbytniej uwagi. Stanowi tło dla bogato zdobionego gorsetu lub pięknego kaftana. O tym, jak powinna wyglądać koszula ludowa zaczynamy się zastawiać dopiero, gdy sami musimy uszyć lub przygotować odpowiedni strój regionalny.

Materiały na koszulę ludową

Koszule były noszone cały czas, więc o stopniu ich odświętności często decydował materiał z jakiego bywały wykonywane. Te codzienne zazwyczaj szyto z samodziałowego płótna dostępnego w miejscu zamieszkania. W zależności od regionu, materiały wyrabiano, często w warunkach domowych,  z lnu lub konopi, więc z takich także płócien szyto najprostsze, codzienne zgrzebne koszule. Nie były one zbytnio bielone, a materiał był grubszy i gryzący. Lepsze jakościowo płótna, wybielone i gładkie przeznaczano na koszule odświętne, które były wykonywane z większą starannością. W późniejszym okresie szyto je także z kupnych materiałów.

Zdobienia

Zdobienia na koszulach ludowych występowały w miejscach widocznych spod ubrań zakładanych na wierzch, czyli na kołnierzach oraz przodkach oraz na mankietach rękawów. W zależności od regionu, stopnia zamożności właściciela oraz przeznaczenia koszuli, hafty były bogatsze lub biedniejsze. Te najpiękniejsze i najbardziej wyrafinowane wzory można zobaczyć na koszulach na największe wyjścia , czyli zazwyczaj na koszulach ślubnych oraz odświętnych najbogatszych chłopów. W większości regionów zdobiono materiał haftem angielskim (czyli płaskim, podobnym do bardziej znanego obecnie richelieu) zazwyczaj białą nicią. W niektórych regionach, np. u Lachów Sądeckich haftowano elementy stroju na czerwono, natomiast u Krakowiaków Wschodnich z regionu Powiśla Dąbrowskiego pojawiają się zdobienia czerwone oraz czerwono-czarne.

Jak uszyć koszulę – mini-poradnik

Najprostsze koszule wykonywano z kilku prostych kawałków płótna. Jeden, największy, stanowił przód i tył koszuli: wycinano otwór na głowę i zszywano po bokach, dodając dwa mniejsze kawałki na rękawy. Taki krój nazywa się ponchem podłużnym i jest to najpowszechniejszy krój ubiorów w całych Karpatach. Drugim szeroko znanym krojem jest poncho poprzeczne. Tu największy kawałek płótna tworzy górę koszuli z rękawami, natomiast mniejsze kawałki są doszywane do niego z przodu i z tyłu, aby zakryć brzuch i plecy. Takie podstawowe wzory stosowane były od bardzo dawna i większość dzisiaj znanych koszul ludowych jest wykonywana na ich bazie.

Koszula ludowa w zastępstwie bielizny

Bielizna jaką znamy dzisiaj pojawiła się dosyć późno, a w powszechnym użytku przyjęła się dopiero w XX wieku. Wcześniej wszystkie funkcje bielizny pełniła koszula. Noszono ją właściwie cały czas, często w tej samej pracowano i spano, rzadko ją zmieniano. Nową szyto dopiero, gdy stara nie nadawała się już do użycia. Koszule ludowe były dłuższe niż te, które nosimy dzisiaj i sięgały zazwyczaj do połowy uda lub do kolana. Kobiece koszule były nieco dłuższe niż męskie. U dołu miały doszywany kawałek płótna z gorszego materiału zwany nadołkiem, który chronił wrażliwe miejsca i zabezpieczał pozostałe elementy ubioru przed zabrudzeniem.

*Dlaczego koszula pomagała w stanach przejścia, czyli m.in. przy porodzie lub w czasie śmierci?
Było to związane z tzw. magią Alkmeny. Według wierzeń wywodzących się z mitologi greckiej, każdy węzeł w symboliczny sposób zatrzymywał na ziemi i utrudniał przejście. Z tego powodu w ważnych momentach ubierano koszule, które były uszyte z niezawiązywanych nici – w ten sposób eliminowano utrudnienia i ułatwiano przyjście na świat oraz odejście z niego.

Choć koszula ludowa nie jest już w codziennym użytku to nadal jest to dla nas szczególny element ubioru. Zachowaliśmy zwyczaj ubierania białej koszuli na największe święta. Śnieżnobiała, elegancka koszula jest synonimem dużego święta i najważniejszych dni w życiu każdego człowieka: świąt rodzinnych, egzaminów, chwil decydujących o dalszym losie.

Tu przeczytasz pozostałe artykuły o stroju regionalnym.