W niewielkiej izdebce nie było miejsca na zbędne przedmioty. Znaczną część mieszkania zajmował piec, jedno lub dwa łóżka, ewentualnie stół. Schowków, szuflad i zakamarków, w których można było ukryć swoje tajemnice nie było zbyt wiele. Dla kobiet takim miejscem była skrzynia wianna. To tam leżały cenne czerwone korale, najpiękniejsze chusty i koszule.
Meble w chacie
Dawne izby w domach mieszkalnych nie były duże. U bogatszych gospodarzy kuchnia oddzielona była od pokoju (nazywano te pomieszczenia także kolejno czarna i biała izba – za kolor odpowiedzialny był dym z pieca kuchennego). U biedniejszych całe życie koncentrowało się w jednym pomieszczeniu. Z tego powodu również ilość mebli była ograniczona. Najważniejszy był piec, nie mogło zabraknąć łóżek (choć nie dla wszystkich domowników) i miejsca, w którym jedzono posiłki. Reszta bywała wygodnym dodatkiem.
Ubrania często znajdowały swoje miejsce nie w izbie, ale w komorze. Jeśli chata była jednoizbowa było to rozwiązanie funkcjonalne – komora była przewiewnym i suchym pomieszczeniem, w przeciwieństwie do głównej izby. Większe i grubsze odzienie trzymano na żerdkach. Wieszano je swobodnie, dzięki czemu nie mięło się i unikało szybszego zniszczenia. Skrzynia wianna służyła do chowania najcenniejszych przedmiotów.
Skrzynia wianna – sekretnik kobiet i całej rodziny
Skrzynie były bardzo kobiecym przedmiotem. Razem z panną młodą wchodziły do nowej rodziny, gdzie często pozostawały na długie lata, a nawet na kolejne pokolenia. Skrzynia wianna pełniła ważną rolę podczas przenosin. Kiedy młoda żona przeprowadzała się do męża, jej skrzynia była niesiona na wyróżnionym miejscu. Często była otworzona – w ten sposób cała społeczność mogła zobaczyć misternie haftowaną pościel, akcesoria kuchenne, stroje, które kobieta wnosiła w posagu.
Skrzynie bywały w różnych rozmiarach, mniejsze i większe. Często miewały w środku mniejszy schowek zwany półskrzynkiem, zamykany na klucz. Tam trzymano najcenniejsze przedmioty: czerwone korale, biżuterię, dokumenty czy listy. W skrzyniach zaś swoje miejsce znajdowały chustki na głowę i odziewacki, pościel, koszule i pozostałe domowe tekstylia. Ze względu na ilość przegród w środku dzielono skrzynie na trójpolowe, dwupolowe, dwuklatkowe.
Ludowa sztuka stolarstwa
Skrzynia wianna nierzadko była ozdobą domu. Ponieważ wchodziła w skład posagu każdej panny, starano się, aby była najpiękniejszym przedmiotem. W wielu regionach nóżki skrzyni były zdobione lub żłobione we wzory. Na samej skrzyni malowano kwiaty, romby, kwadraty, motywy roślinne i geometryczne. Choć w dawniejszych czasach skrzynie pokrywano farbami w kolorze ziemi, później – wraz z większą dostępnością kolorowych materiałów – zaczęto malować je na intensywne odcienie zieleni, niebieskiego czy czerwonego. O różnorodnych wzorach na skrzyni, charakterystycznych dla danego regionu przeczytasz tutaj. Najpiękniejsze schowki cieszyły oko domowników i były chlubą żony nie tylko podczas przeprowadzin, ale przez wiele lat małżeństwa.
O skrzyniach wiannych przeczytasz także w moim artykule w Magazynie Folkstar.