pieśni wielkopostne
Zwyczaje i obrzędy

Pieśni wielkopostne – ludowe medytacje nad Męką Pańską

W ostatkowy wtorek milkną instrumenty, skrzypek wywożony jest z karczmy na taczkach, a basy zostają pogrzebane na najbliższe sześć tygodni. Rozpoczyna się Wielki Post – czas umartwiania i nawracania się. Miejsce wesołej i skocznej muzyki tanecznej zajmują pieśni wielkopostne. Wielozwrotkowe utwory oddają ducha wiosennych świąt, opowiadają o Męce Pańskiej i wzywają do lepszego życia.

Polska postem stoi

W polskiej tradycji religijnej post od zawsze zajmował bardzo ważne miejsce. Adwent i Wielki Post dawniej trwały zdecydowanie dłużej, suszono przed innymi większymi świętami, a nawet przed niektórymi wspomnieniami świętych. To wyróżniało polskich chrześcijan na tle Europy. Podobnie jak śpiewy wielkopostne. W innych krajach rozważania Męki Pańskiej ograniczają się do Wielkiego Tygodnia, natomiast w Polsce poświęcamy temu całe czterdzieści dni.

Na dawnej wsi, gdzie do kościoła nierzadko bywało bardzo daleko, a jeśli już się w tym kościele było ksiądz mówił w niezrozumiałym języku, ważną rolę odgrywały pieśni. Kolędy w okresie bożonarodzeniowym śpiewano nie tylko w świątyniach, ale i w domach i na spotkaniach. Podobnie było z pieśniami wielkopostnymi. Gdy nie wypadało śpiewać sprośnych przyśpiewek czy piosenek o miłości, spędzano długie wieczory na wykonywaniu pieśni opowiadających o Męce Jezusa.

Pieśni wielkopostne

Utwory wielkopostne zazwyczaj charakteryzują się smutną, powolną, ciągnącą się melodią. Powtarzana wielokrotnie, monotonna muzyka pozwala na skupieniu się na treści pieśni i zastanowieniu się nad jej głębszym sensem. Śpiewana do dzisiaj pieśń „Ogrodzie oliwny” w Kantyczkach z roku 1876 ma aż 38 zwrotek. A w licznych zwrotkach zawarta jest cała historia od Ostatniej Wieczerzy aż do złożenia w grobie i lamentów nad zmarłym Chrystusem. Przykładami takich pieśni są także „Rozmyślajmy dziś wierni chrześcijanie” oraz „Uważ pobożny”. Inne pieśni ukazują te same wydarzenia z perspektywy Matki Bożej np. „Kto jest sługą Matki Świętej” czy „Już Cię żegnam najmilszy”, wzywają do nawrócenia i żałowania za grzechy jak „O duszo prawowierna”, zwracają się do ran Chrystusa i/lub części Jego ciała jak „Dobranoc Głowo święta”.

Pieśni wielkopostne w przystępny dla ludzi sposób ukazywały tajemnicę Zbawienia. Pozwalały na przeżywanie wydarzeń z życia Jezusa, zastanowienie się nad nimi, medytacje. Pieśni wykonywano w domach, podczas wspólnych prac, co nadawało Wielkiemu Postowi unikalny charakter i odróżniało go od pozostałych okresów w roku.

Gorzkie Żale

To drugie obok Drogi Krzyżowej wielkopostne nabożeństwo. Co ciekawe, jest ono charakterystyczne dla Polski. Po raz pierwszy zostało wykonane w 1707 roku w warszawskim kościele św. Krzyża jako „Snopek Mirry” (pierwsza nazwa Gorzkich Żalów). W kolejnych latach bardzo szybko nabożeństwo rozprzestrzeniło się na terenie całego kraju i zostało dobrze przyjęte przez wiernych. Natomiast przez następne dziesięciolecia melodie nabrały cech regionalnych i obecnie występują w różnych wariantach. Gorzkie Żale nadal są śpiewane w kościele w niedzielę, ale zdarzało się, że wykonywano je także spotykając się w domach.

Posłuchaj więcej o Gorzkich Żalach tutaj.

Dziś pieśni wielkopostne śpiewa się tylko w kościołach w znacznie krótszej wersji. A szkoda, bo tradycyjne utwory niosą ze sobą rozważania i mądrość ludową, która wpłynęłaby na lepsze przeżycie przygotowań do świąt Wielkiej Nocy. Pozostaje więc zasłuchać się w (nieliczne niestety) nagrania lub wyszukać dawne pieśni i wykonywać je samodzielnie.

Więcej o pieśniach wielkopostnych w magazynie Źródła.